Niniejszy tekst powstał w ramach czwartej już edycji akcji edukacyjnej online – EduWeek. W sobotę i niedzielę, na najlepszych edukacyjnych blogach będą pojawiały się wpisy w kategorii: Lekcje z minimalnym lub zerowym przygotowaniem. Cały harmonogram znajdziecie tu.
Dziękuję organizatorom: Karolinie i Dawidowi Lubas za sprawne zarządzanie projektem, dbanie o najmniejszy szczegół i zawsze pozytywną energię! Autorom zaś za inspirację i motywację do działania. Znalazłam się w doborowym towarzystwie!
Zajęcia z dziećmi bez pacynki, kart obrazkowych i innych gadżetów? Niemożliwe. A może?
Skoro czytasz mój artykuł, to prawdopodobnie uczysz dzieci lub rozpoczynasz tę przygodę. Pewnie wiesz, że liczy się:
- Odpowiedni plan.
- Urozmaicone i liczne pomoce dydaktyczne.
- Dużo ruchu i piosenki.
- Storytelling.
- Multisensoryczność.
Czasem jednak trzeba nieoczekiwanie przeprowadzić zajęcia bez przygotowania. I co wtedy? Czytaj dalej, by dowiedzieć, jakie mam propozycje.
Jeśli chcesz otrzymać link do playlisty No-prep English class, na której znajdziesz wszystkie poniższe filmy i piosenki zgromadzone w jednym miejscu, koniecznie napisz komentarz na FB pod tym postem: click!
Let’s start!
*1. Get them to sit in a circle
Ustawiamy się w kręgu – czasem wystarczy krótka informacja podkreślona gestem (rysujemy krąg w powietrzu). Dobrze jest też mieć piosenkę, która posłuży jak hasło, sygnał dźwiękowy dla dzieci – Aha, już pora się ustawić! Let’s make a circle!
Podaję tę piosenkę z gwiazdką, ponieważ:
- niekoniecznie trzeba ją wykorzystać na pierwszych zajęciach, na których i tak jest sporo zamieszania,
- jeśli wracamy do grupy, którą znamy, dzieci prawdopodobnie doskonale pamiętają, co należy zrobić.
2. Warm-up!
Pierwsze spotkanie z całkiem nową grupą to czas na zapoznanie z nową sytuacją, oswojenie z nią i wprowadzenie w zasady panujące na zajęciach. Zamiast od razu śpiewać piosenkę Hello, wybieramy prostą aktywność na przełamanie lodów. Poniżej znajdziesz dwie propozycje do wyboru:
A. Zapomniałam pacynki!
Podejrzewam, że nie zapomnisz pacynki lub maskotki, która jest bardzo jednym z podstawowych elementów w nauczaniu najmłodszych, a na pewno nie na pierwsze zajęcia! Jednak, jeśli tak się zdarzy, nie martw się! Możesz po prostu narysować śmieszne oczy, nos i usta na wierzchu własnej dłoni, i przedstawić ją dzieciom jako swojego przyjaciela, a ich niezwykłego gościa. Śmiech, zainteresowanie i spore wrażenie (które pomoże zapamiętać utrwalane słownictwo) masz gwarantowane.
Podczas tej zabawy możemy:
- przedstawić swojego śmiesznego przyjaciela,
- powiedzieć, że jest bardzo nieśmiały (pomoże to nawiązać nić porozumienia z dziećmi, które często przecież na początku tak właśnie się czują),
- zachęcić dzieci, by zachęciły go gestem lub wypowiedziały magiczne, zachęcające go do wyjścia zza naszych pleców, słowa (np. It’s OK! / Come out!),
- podejść do kilkorga dzieci i przywitać je w śmieszny sposób (dać im w powietrzu buziaka, przytulić się, itd.).
- pobawić się w My hand says…, czyli klasyczną zabawę Simon says… (wykonujemy tylko czynności, które poprzedzają słowa My hand /Simon/ says… jump!).
Stworzyłam Playlistę Puppets in the classroom na Bajaniowym kanale YT. Zajrzyj, jeśli chcesz zobaczyć, jak inni wykorzystują pacynki.
B. Clapping game: zabawa rytmizująca What’s your name
Ta zabawa jest genialna w swej prostocie i skutecznie pomoże wprowadzić zwrot What’s your name? Jednocześnie odpowiada na potrzebę ruchu, i rozwija dzieci w wielu obszarach, ponieważ pracujemy z rytmem (mózg lubi zabawy rytmiczne).
*C. Actions – Let’s learn some classroom language!
Ta propozycja jest godna polecenia, jeśli chcemy jak najwcześniej zacząć uczyć się nazw czynności przydatnych na każdych zajęciach, albo je przypomnieć. Jest przy tym uniwersalna – możemy wykorzystać ją zarówno w grupach młodszych dzieci (nie jest za szybka), jak i starszych (nawet w SP), ponieważ wymaga ruchu.
Say Hello
Podczas pierwszych zajęć często wystarczy (wybieramy jedną lub więcej opcji w zależności od wieku dzieci, liczebności grupy, czasu zajęć):
- po prostu pomachać do dzieci, mówiąc Hello!
- przywitać się z pacynką / gadającą dłonią,
- zagrać w grę What’s your name?
Wprowadzenie piosenki na powitanie można zostawić na kolejne spotkanie. Jeśli jednak grupa jest ‘szybka’, albo się znamy, czemu nie przywitać się specjalną piosenką? Mnóstwo propozycji znajdziesz na Bajaniowej playliście, o tu:
Let’s learn!
3. Vocabulary presentation
Na pierwszy ogień, podczas pierwszego spotkania, wprowadzamy jedną lub dwie z poniższych kategorii słownictwa (znowu, jak zwykle, zależy to od różnych czynników, przede wszystkich wieku dzieci i czasu, jakim dysponujemy). Są to: colours, body parts, actions, a czasami weather. Ja dziś skupię się na częściach ciała i czynnościach, jednak więcej propozycji z innych kategorii znajdziesz na Bajaniowym kanale YT (youtube.com/angielskiebajanie).
Jak wiadomo, podstawowym narzędziem do wprowadzania słownictwa są karty obrazkowe. A jeśli ich nie mamy? Jest mnóstwo alternatyw, poniżej znajdziesz kilka patentów:
- język ciała – części ciała i nazwy czynności w bardzo łatwy sposób prezentujemy na sobie; jest to dużo ciekawszy dla dzieci sposób, niż oglądanie obrazków, ponieważ odnosi się do czegoś realnego, im bliskiego, czegoś, co mogą dotknąć, a dodatkowo angażuje je ruchowo.
- YouTube jest studnią pełną prezentacji słownictwa, oraz gier wzrokowo-słuchowych, które od czasu do czasu z powodzeniem zastąpią karty obrazkowe; obok znajdziesz przykład takiej prezentacji / gry.
4. Quiet, please!
Dobrze mieć piosenkę lub chant do zasygnalizowania, że pora skupić się i zachowywać cicho, prawda? Postanowiłam zatem dołączyć do mojej listy piosenkę jednego z moich ulubionych kanałów YT, The Kiboomers. Posłuchajcie:
5. Let’s wind down
Na koniec proponuję Bajaniową playlistę, z której możesz wybrać piosenkę Bye,bye, oraz kilka pomysłów na zabawy kończące zajęcia, prosto z kanału Super Simple Songs.
Ode mnie na dziś to wszystko. Czy moje patenty na zajęcia z YouTube przypadły ci do gustu? Napisz, jeśli z nich skorzystasz!
A tymczasem, EDUWEEK4 trwa w najlepsze! Zapraszam gorąco do czytania kolejnych artykułów i wpisów o tym, jak w prosty sposób przygotować naprawdę efektywne zajęcia! Click!
Ewa
Angielskie Bajanie w żłobku i przedszkolu.
Uczę dzieci od pierwszego roku życia. Szkolenie składa się z dwóch modułów:
Angielskie Bajanie gdy mam roczek – dwa i pół
Ta część szkolenia odsłoni tajniki pracy z naprawdę najmłodszą grupą wiekową. Dowiesz się jak bajać i bawić się z maluszkami, by ich spotkania z językiem obcym dawały wam radość i przynosiły rezultaty.
Angielskie Bajanie dla przedszkolaków
Podczas tej części spotkania skupimy się mocno na tym, jak rozwijać sprawność komunikacji w przedszkolu i zachęcać dzieci do mówienia. Omówimy technikę Interactive Storytelling i przećwiczymy różne sposoby na stosowanie jej w praktyce.
Zapisz się, by poznać:
- 10 złotych zasad w pracy z dziećmi 1-3 oraz 3-6.
- Przepis na rozwój aktywnej komunikacji nawet w młodszych grupach wiekowych.
- Przepis na przygotowanie angażujących wszystkie maluchy zajęć.
- Autorskie bajki, piosenki, przyśpiewki, rymowanki, których nie znajdziesz w sieci.
- Podkłady muzyczne do pobrania.
- Materiały do druku (których nie znajdziesz w sieci), pomocne w utrwalaniu materiału.
- Pakiet gier, zabaw i aktywności.
- Multisensoryczne pomysły na Angielskie Bajanie… (i otrzymać: Niespodziankę tylko dla uczestników).